Bletki.com

DARMOWA DOSTAWA OD 200 ZŁ

EKSPRESOWA WYSYŁKA DO 24H

ATRAKCYJNE GRATISY DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA

DARMOWA DOSTAWA OD 200 ZŁ

EKSPRESOWA WYSYŁKA DO 24H

ATRAKCYJNE GRATISY DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA

Historia fajki i jej palenia

Historia fajki i jej palenia

Palenie fajki to zwyczaj znany od wieków. Palenie tytoniu przy pomocy fajki zwykle kojarzone jest z pewnym rytuałem, spokojnym puszczaniem kółek i brylowaniem w wyższych sferach. Palenie papierosów staje się coraz mniej modne. Tymczasem fajka nadal ma kultowy status i owiana jest mgiełką (a może raczej: dymem) tajemniczości. Fajkę palił Gandalf i Sherlock Holmes. Panie fajki wiąże się z rytuałami magicznymi i wierzeniami ludowymi. Oto, co jeszcze powinieneś wiedzieć o historii fajki i jej palenia. Choć papierosy to XIX-wieczny „wynalazek”, fajkę palono już wiele lat przed nimi. Kiedyś każdy mężczyzna z klasy wyższej palił fajkę. Obecnie palenie fajki kojarzy nam się raczej z dziadkami „pykającymi” ją przed kominkiem – jest więc to zwyczaj nacechowany anachronizmem. Całkowicie niesłusznie! Palenie fajki ma wiele zalet, a można nawet pokusić się o stwierdzenie, że zdecydowanie przewyższa palenie papierosów.

Fajka i jej długa historia

Historia fajki jest długa, ponieważ prawdopodobnie był to pierwszy przyrząd, w którym palono tytoń lub inne substancje pochodzenia roślinnego. Już Herodot w V wieku p.n.e. wspomina o fajkach, których używali Scytowie. Po nich tradycję palenia fajki przejęli Germanie, Rzymianie, Galowie i Grecy.

Pierwsza archeologicznie udokumentowana fajka pochodzi sprzed 7000 lat. Znalezione przedmioty należały do indiańskich plemion Ameryki Północnej i Południowej. Rdzenni mieszkańcy używali ich w czasie towarzyskiego spędzania czasu (starszyzna), jak i do obrzędów szamanistycznych.

Fajka pojawiała się przez tysiąclecia w rytuałach religijnych i tak jej obecność zaznaczyła się także w hinduizmie, gdzie bóg Śiwa często był przedstawiany z atrybutem w postaci fajki nabitej marihuaną (gandzią).

Fajka nie była obecna w Europie od zarania dziejów. Na starym kontynencie fascynacja tym rodzajem palenia tytoniu rozpoczęła się wraz z… odkryciem Ameryki, a jego głównymi ambasadorami stali się Brytyjczycy (dopiero pod koniec XVI wieku fajka pojawiła się w Anglii). Do dziś gentleman w tweedowej marynarce raczy się smakiem dobrze nabitego tytoniu podczas deszczowego popołudnia w pipe clubie.

To właśnie w Wielkiej Brytani zyskała tak dużą popularność, że nałogowi oddawali się zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Brytyjscy żeglarze wręcz zakochali się w tym indiańskim zwyczaju i przywieźli go do Europy. Cały dwór królowej Elżbiety chętnie oddawał się paleniu fajki, choć nie wszyscy byli do tego nastawieni pozytywnie.

Król Szkocji i późniejszy król Anglii Jakub I Stuart, wychowany wśród palaczy, znienawidził tytoń i walczył z nim na różne sposoby. Mimo starań zwyczaj palenia fajki opanował Europę w tym również Polskę.

W całej Europie fajka powszechna stała się w XVI wieku. Początkowo palono w fajkach glinianych, na wzór Indian, lecz później zaczęto produkować nowe typy fajek. I tak wykształciły się dwa – holendreski i angielski, oba mają długi cybuch, lecz inny kształt główki.

Ludowa i magiczna historia fajki

Trudno powiedzieć, jak długo konkretnie trwa historia palenia fajki. Wiadomo, że gliniane czy drewniane fajki, a wraz z nimi – ceremonia palenia fajki pokoju, towarzyszą rdzennym mieszkańcom Ameryki Północnej od setek, a może i tysięcy lat. Fajkę do dziś palą rdzenne ludy Azji, Afryki czy Ameryki Południowej co sugeruje, że był to typowy sposób palenia ludów pierwotnych. Palono nie tylko tytoń, ale i zioła. Palenie fajki było częścią obrzędów magicznych i rytualnych. Do tej pory np. na tackach do palenia przewijają się motywy roślinne i mistyczne, a fajki produkowane są na wzór skandynawskich czy indiańskich dawnych modeli.

W Polsce biesiadnicy „jedzą, piją, lulki palą” już w poemacie „Pani Twardowska” z 1899 roku. Do dziś zdarza się, że gliniane fajki z XV czy XVI wieku są znajdowane np. podczas budowy (tak było na placu budowy trasy WZ czy na pl. Zamkowym w latach 50. Fajki produkowano w małych manufakturach. Do dziś zachowały się ślady np. manufaktury fajek w Zborowskiem na Śląsku, gdzie fajki produkowano już ok. roku 1750. Fajki produkowali też w Polsce osadnicy z Holandii. Szczególnie często palenie fajki przewija się w folklorze podhalańskim.

Zwyczaj palenia fajki i sławni palacze

Nie da się jednoznacznie określić, jak długo konkretnie trwa historia palenia fajki, ale fajka, podobnie jak papierosy, przebiła się również do popkultury. Jest bohaterką wielu powszechnie znanych scen filmowych. Fajkę palił na ekranie i kartach książek m.in. Sherlock Holmes. Na jednym z autoportretów pali ją Van Gogh. Co ciekawe, fajka kojarzy się z mądrością, ale i z licznymi wpływowymi i potężnymi postaciami. Być może dlatego, że częściej palono ją dawniej, więc do dziś krążą zdjęcia, na których widać palącego Stalina, Einsteina i Orwella.

Czy pamiętasz początek „Władcy Pierścieni”, kiedy Gandalf Szary przybywa do Shire z zapowiedzią nadchodzącej przygody. Wraz z Bilbem na skraju puszczy oddaje się jednej z części rytuału – tworzeniu dymnych kół, które na potrzeby filmu spektakularnie zamieniają się w statek. Kojarzysz też pewnie słynnego detektywa, pykającego fajeczkę czy animowanego marynarza Popeya.

Fajkę do palenia tytoniu wkomponował także Quentin Tarantino w swój film „Bękarty Wojny”. Pojawia się tam jako element absurdalnego humoru reżysera, a swoim wyglądem przypomina model, który posiadał Sherlock Holmes. Także sama postać Sherlocka jest nierozerwalnie kojarzona z niemalże detektywistycznym już rekwizytem, jakim jest fajka drewniana.

A w Polsce? Warto wymienić chociażby dobrze znaną (nieco już kontrowersyjną) dziecięcą rymowankę, która zaczyna się słowami „Opowiem Wam bajkę, jak kot palił fajkę (…)” traktującą o wyższości tego sposobu delektowania się tytoniem nad papierosami. Wierszyk znalazł się w jednej z edycji Milionerów jako podchwytliwe pytanie za 1000 zł.

Fajkę palił także np. Jan III Sobieski. Wiemy o tym z zachowanych relacji. Podczas bitwy pod Wiedniem król nie dopalił raz fajki, którą zostawił na stole u gospodarza Starhemberga. Jeden ze świadków wspomina, że po powrocie powiedział do gospodarza: „Zdobyłem w obozie Kara Mustafy fajkę dużą, a ponieważ Turcy nie przychodzą jej odbierać, więc zechciej pan przyjąć moją na pamiątkę tej gościnności, z jaką mię podejmowałeś”.

Również powszechnie znane osoby utożsamiane są z tym nałogiem. Jedną z nich z pewnością jest pisarz J. R. R. Tolkien, który chętnie fotografował się z fajką w ustach.

Obecnie palenie fajki zostało zastąpione przez dużo popularniejsze papierosy i skręty, jednak wciąż ma wielu zwolenników. Osoby, oddające się temu nałogowi twierdzą, że daje im on zupełnie inne doznania niż zaciąganie się tytoniem, zamkniętym w bibułce z filtrem. Palenie fajki zmusza do zatrzymania się, pozwala osiągnąć lepsze doznania smakowe, a także daje możliwość delektowania się dymem dłużej niż w przypadku zwykłego papierosa z tytoniem.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium